START ANEGDOTY O mężczyznach

ABSTRAKCJE

ARCHIWUM

LICZNIK ODWIEDZAJÄ„CYCH

mod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_counter
mod_vvisit_counterDziś41
mod_vvisit_counterWczoraj29
mod_vvisit_counterTen tydzień176
mod_vvisit_counterOstatni tydzień134
mod_vvisit_counterTen miesiÄ…c222
mod_vvisit_counterOstatni miesiÄ…c2552
mod_vvisit_counterWszystkie wizyty235086

NaszÄ… witrynÄ™ przeglÄ…da teraz: 12 goÅ›ci 
Your IP: 18.97.14.87
 , 
Today: Lut 08, 2025


Designed by:

O mężczyznach
Ze zdziwienia PDF Drukuj Email

W drodze do nieba spotykają się dusze dwóch mężczyzn.

Co ci się stało – pyta jedna.

- Zmarłem z zimna. A tobie?

- Ja zmarłem ze zdziwienia.

- Jak to ze zdziwienia?

- Wracam wcześniej z pracy, widzę nagą żonę w łóżku, no to szukam faceta.

Sprawdzam pod łóżkiem, za szafą, w szafie, na balkonie, w łazience, w kuchni,

po prostu wszędzie i nie mogę go znaleźć.

I z tego zdziwienia umarłem.

- Widzisz, żebyś ty wtedy zajrzał do lodówki, to byśmy obaj żyli.

 
Powody PDF Drukuj Email

Według najnowszych badań przeprowadzonych przez międzynarodowych psychologów są dwie główne przyczyny, dla których mężczyźni spędzają wieczory w knajpie:

a) Nie majÄ… kobiety

b) MajÄ… kobietÄ™

 
Asertywny PDF Drukuj Email

 

Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją wypróbować na żonie.

Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Około godz. 19-tej puka do drzwi, żona mu otwiera a on:
- Słuchaj, skończyło się babci sranie!

JA jestem w tym domu panem!

JA mówię, a ty słuchasz, jasne?

Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek, potem zimne schłodzone piwko i nie obchodzi mnie,

skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny.

No i nie muszę chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze?

 

No???!!! Kto?

- Zakład pogrzebowy,  ty kretynie!

 

 
Emerytura PDF Drukuj Email

- Jak pójdę na emeryturę, to nic nie będę robił, kompletnie nic. Pierwsze parę miesięcy posiedzę w bujanym fotelu...
- A potem?
- Potem się może rozhuśtam.

 
Między kolegami PDF Drukuj Email

Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden skarży się drugiemu:\r\n', '\r\n
- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gaszę silnik samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuję buty, skradam się na piętro, przebieram się w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, że tak późno wracam.
- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu, trzaskam drzwiami, tupię nogami, wpadam do pokoju, klepię ją w tyłek i mówię: "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, że śpi...

 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 następna > ostatnia >>

Strona 1 z 2

STRONA ISTNIEJE OD

Serwis ruszył dnia
11-01-2011
Serwis działa już
5142 dni.

Kto jest na stronie

NaszÄ… witrynÄ™ przeglÄ…da teraz 12 goÅ›ci 

Zaloguj siÄ™



zarabiaj pieni¹dze zwiêksz ogl¹dalnoœæ Humor
Katalog stron internetowych
Katalog stron internetowych Katalog Projektowanie Stron skocz.com - Najwiekszy Katalog Stron www Katalog stron najlepsze strony