START

ABSTRAKCJE

ARCHIWUM

LICZNIK ODWIEDZAJÄ„CYCH

mod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_countermod_vvisit_counter
mod_vvisit_counterDziś33
mod_vvisit_counterWczoraj29
mod_vvisit_counterTen tydzień168
mod_vvisit_counterOstatni tydzień134
mod_vvisit_counterTen miesiÄ…c214
mod_vvisit_counterOstatni miesiÄ…c2552
mod_vvisit_counterWszystkie wizyty235078

NaszÄ… witrynÄ™ przeglÄ…da teraz: 9 goÅ›ci 
Your IP: 18.97.14.87
 , 
Today: Lut 08, 2025


Designed by:

Åšmiej siÄ™ z Nami
Jak zostać własnym dziadkiem PDF Drukuj Email

 

Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z zaszczytnego obowiązku pełnienia służby wojskowej ze względu na trudną sytuację rodzinną, w jakiej się znalazłem. A mianowicie:
Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową w wieku lat 44.

Moja żona ma córkę w wieku lat 25.
Tak się złożyło, że mój ojciec ożenił się z córką mojej żony.

Tym samym, mój ojciec stał się moim zięciem, gdyż poślubił moją córkę. W związku z tym jest ona jednocześnie moją córką i macochą.
Mojej żonie i mnie urodził się w styczniu syn.

To dziecko jest bratem żony mojego ojca, czyli jego szwagrem.

czytaj całość
 
Na egzaminie PDF Drukuj Email

Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy może pisać z innymi.

Profesor niezbyt zadowolony z jego stanu po długich błaganiach zgadza się. Wszyscy gotowi do pisania i pada pierwsze zadanie:
-Proszę narysować sinusoidę!
Wszystkim to nie wychodzi tak jak powinno, profesor podchodzi do pijanego studenta i widzi piękną sinusoidę:
-No wspaniale, jestem pod wrażeniem.
A student na to:
-Spokojnie, to dopiero układ współrzędnych!

 
Las PDF Drukuj Email

Jadą dwie blondynki przez las, nagle jedna mówi do drugiej:
-Spójrz jaki piękny las...!
A druga na to:
-Nie widzę bo mi drzewa zasłaniają....

 
Pożar PDF Drukuj Email

Przybiega Jasiu na stacjÄ™ benzynowÄ… z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali siÄ™?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

 
Do dyspozycji PDF Drukuj Email

Małżeństwo wybrało się na wczasy. Po drodze zatrzymali się na noc w hotelu.
Rano poprosili o rachunek za dobę hotelową. Ku ich zdziwieniu zobaczyli, że rachunek opiewa na zawrotną sumę 3000 zł.
- Dlaczego tak dużo? Przecież spędziliśmy tu tylko kilka godzin! - pyta mąż.
- To jest standardowa stawka za nocleg - odpowiada recepcjonista.
Małżeństwo zażądało spotkania z dyrektorem, który spokojnie wysłuchał zażaleń i stwierdził:
- Proszę państwa, prowadzimy luksusowy hotel, jest on wyposażony w kilka basenów, wielką salę konferencyjną, saunę i solarium. Wszystko to było do państwa dyspozycji.
- Ale my z tego nie skorzystaliśmy!
- Ale mogli państwo! I za to trzeba zapłacić.
Mężczyzna wyciąga wreszcie z portfela 300 złotych i wręcza dyrektorowi.
- Przepraszam, ale tu jest tylko 300 zł.
- Zgadza siÄ™.
- Obciążyłem państwa rachunkiem opiewającym na 3000 zł.
- Pozostałe 2700 zł to rachunek dla pana za przespanie się z moją żoną - mówi mężczyzna.
- Ale ja nie spałem z pana żoną! - krzyczy dyrektor.
- Cóż, była do pana dyspozycji.

 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 8 z 32

STRONA ISTNIEJE OD

Serwis ruszył dnia
11-01-2011
Serwis działa już
5142 dni.

Kto jest na stronie

NaszÄ… witrynÄ™ przeglÄ…da teraz 9 goÅ›ci 

Zaloguj siÄ™



zarabiaj pieni¹dze zwiêksz ogl¹dalnoœæ Humor
Katalog stron internetowych
Katalog stron internetowych Katalog Projektowanie Stron skocz.com - Najwiekszy Katalog Stron www Katalog stron najlepsze strony